czwartek, 1 sierpnia 2013

Real Techniques by Samantha Chapman, czyli smakołyki z Ameryki …

Witam Kochane,
w końcu jestem i obiecuję, że systematyczność moich wpisów się poprawi.
A szykuję coś naprawdę fajnego :)
Niedługo zobaczycie efekty współpracy z kimś bardzo zdolnym i pomysłowym.
Ale to później.

Dziś zajmiemy się prezentacją moich nowych nabytków z USA.
Od samego początku odkąd zaczęłam się interesować makijażem, pierwsze miejsce na mojej prywatnej „Wish List” zajmowały pędzle Real Techniques. Jakoś zawsze brakowało funduszy na zakup większej ilości, bo cena pędzli w Polsce jest spora.
Jakiś czas temu trafiłam na wzmiankę na jakimś blogu o stronie http://www.iherb.com/, na której ich cena wydawała się przyswajalna.

I skusiłam się. I powiem Wam szczerze – NIE ŻAŁUJĘ !
Zamówienie wyniosło mnie dużo mniej niż bym za nie zapłaciła kupując na Polskiej stronie (za całość z przesyłką zapłaciłam ok 120 zł ).
Sama przesyłka kosztowała 4 $, czyli śmieszne pieniądze jak na drogę przebytą przez dość sporą paczkę.
Na zamówienie czekałam równe 3 tygodnie.
Paczka dotarła cała, niezniszczona. Opakowania pędzli były całe i nienaruszone.





Także z całego serca polecam zamawianie z tej strony. Tylko jest jeden „haczyk”. Przy opcji jaką ja wybrałam – przesyłka za 4 $ - nie mamy możliwości śledzenia paczki, co powoduje, że w przypadku zaginięcia niestety nie damy rady jej zlokalizować. Ale kto nie ryzykuje ten nie ma. Udało się i nie słyszałam, żeby komuś paczka z iHerb zaginęła, także „gra warta świeczki”

Przechodząc do rzeczy, zamówiłam jeden zestaw i dwa pojedyncze pędzelki.

Zestaw CORE COLLECTION
BLUSH BRUSH
STIPPLING BRUSH

Zależało mi przede wszystkim na dobrych pędzelkach do podkładu.
Zobaczymy jak będą się spisywać.

Tak się prezentują:

1.      BLUSH BRUSH



Jest niesamowicie mieciutki i sprężysty. Przeznaczony jest do aplikowania różu, ale myślę że spokojnie nada się również do nakładania pudru czy konturowania twarzy. Ja już go pokochałam, mogłabym się nim smyrać cały dzień :)




2. STIPPLING BRUSH


Pędzel typu duo fibre wykonany z włosia syntetycznego. Naczytałam się dużo pozytywnych opinii na jego temat i skusiłam się na niego. Pędzel nie jest zbity, przez co nie będzie „pił” dużo produktu. Producent obiecuje efekt AIRBRUSH MAKEUP po aplikacji podkładu tym pędzlem. Poużywamy -  zobaczymy. Na pewno dam znać.




3. CORE COLLECTION

Zawiera 4 pełnowymiarowe pędzle w poręcznym etui.



* DETAILER BRUSH

Pędzel do punktowego nakładania korektora, ale myślę, że będzie idealny do aplikowania pomadki :)







* POINTED FOUNDATION BRUSH

Dla mnie będzie idealny do korektora pod oczy.




* BUFFING BRUSH


Co do tego pędzla mam duże oczekiwania. Jestem maniaczką kryjących podkładów i podobno używanie tego pędzla zwiększa krycie. Oj już nie mogę się doczekać aż go użyję :)








* CONTOUR BRUSH


Pędzel przeznaczony do konturowania twarzy i już wiem, ze sprawdzi się świetnie. Idealnie wpasowuje się w miejsce pod kością policzkową. Do dokładnego konturowania będzie świetny.





A pędzle prezentują się w etui ( chylę czoła za tak świetny pomysł jakim było to opakowani na pędzle )





To tyle, ale na pewno nie są to moje ostatnie zakupy pędzli z tej firmy. Już czaję się na Your Eyes/Enhanced Starter Set oraz na wychwalany w blogosferze i na Youtube słynny Your Base/Flawless, Expert Face Brush :)

Oj coś czuję, że nie spocznę dopóki nie wykupię całej kolekcji Pani Chapman :)

Dziękuję za uwagę

Buziaki
Martyna ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz